Oto przedstawiam...
...Megi czyli Dal Sakura na obitsu 23 cm
w wigu Angeli (już raczej na stałe)
...Andrew czyli Taeynag Andrew
brak zmian
...Korniszon (Caroline) czyli Byul Cordelia
brak zmian
A teraz zaległe zdjęcia z zimowego pleneru:
Ps: Angela obecnie siedzi w czapce, więc szybko zdjęć z jej udziałem nie będzie ;)
ła ile lalek Ci przybyło :D
OdpowiedzUsuńNo, już 4 mam ;) Ale to raczej już koniec moich lalkowych marzeń ;)
Usuńja mam na liście 6 :D W tym jedną zamawiam, a druga w maju to zostaje 4. ^^ Rób im zdjęcia i pokazuj ;3
UsuńAle się namnożyły! :D
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi się Megi. Widziałam ją w podobnym kolorze wiga na flickr i mnie urzekła. A u Ciebie wygląda niemal identycznie ^^ Chyba się w niej zakochałam.
Fajnie było jakbyś dodała coś takiego do obserwowania, bo ja zrobię to z przyjemnością(tylko jak już to zrobisz to napisz na moim blogu w komentarzu żebym tu wpadła jeszcze raz! :DD)
UsuńMnie też Megi najbardziej urzekła, trochę mi przypomina teraz Amelkę morellowej ;) zrobię prawdopodobnie jutro, cieszę się, że ktoś tu zagląda :D
Usuńzrób,zrób :D
Usuńzazdroszczę Sakury :D
OdpowiedzUsuńobserwuję i zapraszam do mnie ;3
http://maly-wielki-swiat-risy.blogspot.com/
Dziękuję, ja również obserwuję :)
Usuń